Sprzedając buty na portalu internetowym straciła 700 zł klikając w przesłany jej link
Policjanci po raz kolejny przypominają, aby pod żadnym pozorem nie klikać w przesyłane nam linki. Zwykle kończy się to utratą znacznych sum pieniędzy na koncie. Przykładem jest mieszkanka Pisza, która wystawiła buty do sprzedaży na jednym z popularnych portali internetowych. Kupująca przysłała jej link celem potwierdzenia transakcji. Sprzedająca kliknęła w ten link i podała wszystkie dane niezbędne do logowania na swoim koncie bankowym. Straciła w ten sposób 700 zł, a mogła nawet więcej. Nie klikaj w żadne przysłane linki – radzą policjanci !
Mieszkanka Pisza, na jednym z popularnych portali aukcyjnych, wystawiła do sprzedaży buty o wartości 90 zł. Kupnem ich zainteresowała się jakaś kobieta. Przysłała sprzedającej link celem potwierdzenia transakcji. Mieszkanka Pisza kliknęła w ten link. Następnie pojawił się jej komunikat o wyborze właściwego banku. Sprzedająca wybrała swój bank i została przekierowana na jego stronę. Tam podała żądane dane, czyli: login, hasło i numer PIN. Strona ładowała się przez dłuższy czas, co ją zaniepokoiło. Natychmiast zadzwoniła na infolinię banku blokując swoje konto. Zanim to zrobiła ktoś zlecił już przelew z jej konta na kwotę 700 zł. Pokrzywdzona zgłosiła to na policję.
Policjanci po raz kolejny przypominają, by pod żadnym pozorem nie klikać w przysyłane nam linki. Dotyczą one często:
- potwierdzenia transakcji
- potwierdzenia opłaty przesyłki
- uregulowania drobnej kwoty za energię elektryczną albo za paczkę.
Kliknięcie w taki link kończy się najczęściej utratą znacznych sum pieniędzy z naszego konta. Bądźmy zatem czujni, ostrożni i nie dajmy się oszukać !!!
(asz)