Stracił prawo jazdy, bo jechał w terenie zabudowanym z prędkością ponad 120 km/h
Kolejny kierowca stracił prawo jazdy za nadmierną prędkość. Tym razem kierujący pojazdem marki BMW jechał przez miejscowość Kociołek Szlachecki z prędkością 121 km/h przy ograniczeniu dopuszczalnej prędkości do 50 km/h. Za popełnione wykroczenie ukarany też został wysokim mandatem karnym.
Trwa długi czerwcowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach mieszkańców powiatu piskiego i turystów czuwają policjanci. Funkcjonariusze zwracają baczną uwagę na prędkość kierowców, ich stan trzeźwości, stan techniczny pojazdów oraz na wykroczenia będące najczęstszą przyczyną wypadków drogowych.
W czwartek (16 czerwca br.) po godz. 10.00 w Kociołku Szlacheckim, gm. Pisz, patrol drogówki zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki BMW. Pomiar prędkości tego auta wykazał 121 km/h przy ograniczeniu dopuszczalnej prędkości, na terenie tej miejscowości, do 50 km/h. Samochodem tym kierował 27-letni mieszkaniec Ciechanowa.
Za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Do tego ukarali mandatem w wysokości 2500 zł i nałożyli 10 punktów karnych.
Policjanci apelują do kierowców o zdjęcie nogi z gazu i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
(asz)