Kolejny sprawca przemocy domowej aresztowany
Policjanci zatrzymali 64-letniego mieszkańca piskiej gminy, który będąc pod działaniem alkoholu groził żonie trzymając w ręku nóż. Mężczyzna ten stosował przemoc wobec małżonki od ponad 30 lat. Usłyszał zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad nią. Decyzją sądu 64-latek został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Za popełnienie przestępstwa znęcania się nad rodziną grozi mu kara pozbawienia wolności w wymiarze nawet do lat 5.
W dniu 7 czerwca br. przed godz. 18.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o przemocy domowej. Z relacji kobiety wynikało, że nietrzeźwy mąż awanturuje się i grozi jej nożem. Zdarzenie miało miejsce w jednej z miejscowości na terenie gminy Pisz.
Policyjny patrol natychmiast pojechał na miejsce interwencji. Zastał tam zgłaszającą oraz jej 64-letniego męża. Mężczyzna znajdował się pod wyraźnym działaniem alkoholu. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że małżonek bez powodu wszczął awanturę domową wyzywając ją i grożąc jej nożem. W obawie o własne zdrowie i życie zadzwoniła po pomoc na policję. Funkcjonariusze podjęli decyzję o zatrzymaniu sprawcy przemocy domowej w policyjnym areszcie.
Pokrzywdzona złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przez męża przestępstwa znęcania się nad nią. Jak ustalili śledczy zatrzymany 64-latek od ponad 30 lat stosował przemoc psychiczną i fizyczną wobec żony. W tym czasie wielokrotnie, będąc pod działaniem alkoholu, wszczynał awantury w trakcie, których wyzywał małżonkę, poniżał ją i groził pozbawieniem życia trzymając w ręku nóż. Kontrolował też jej kontakty oraz zabraniał opuszczania domu. Nadużywanie alkoholu powodowało, że mężczyzna był jeszcze bardziej agresywny wobec żony i tracił kontrolę nad własnym zachowaniem. W efekcie zdarzały się sytuacje, kiedy to szarpał pokrzywdzoną, popychał ją, ciągał za włosy, a do tego uderzał ją i kopał.
Decyzją sądu 64-letni mieszkaniec piskiej gminy został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Za popełnienie przestępstwa znęcania się nad rodziną mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 5.
(asz)