Nietrzeźwi kierujący oraz kierowcy bez uprawnień, czyli podsumowanie weekendu na piskich drogach
Policjanci zatrzymali kierującego pojazdem marki Citroen Jumper, który miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Do zatrzymania doszło dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu. Kierowca citroena po drodze uszkodził ogrodzenie na polu i wjechał w znak drogowy. Noc spędził w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut. Za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie też motorowerzysta, który miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Obu kierującym grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
W trakcie minionego weekendu, na piskich drogach, policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących. Pierwszy z nich to motorowerzysta wyeliminowany z ruchu drogowego w jednej z miejscowości na terenie piskiej gminy. Zdarzenie miało miejsce w piątek (3 czerwca br.) przed godz. 17.00. Motorowerem kierował 37-letni mieszkaniec piskiej gminy. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Drugiego nietrzeźwego kierowcę policjanci zatrzymali dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu. Było to w sobotę (4 czerwca br.) po godz. 14.00 na terenie gminy Pisz. Obywatel zgłosił, że pojazd dostawczy wjechał na jego pole i uszkodził ogrodzenie, a do tego jeszcze znak drogowy. Zgłaszający próbując zatrzymać kierowcę czuł od niego alkohol.
Policjanci natychmiast podjęli tą interwencję chcąc zatrzymać nietrzeźwego kierowcę. Po drodze zauważyli opisany samochód dostawczy. Był to pojazd marki Citroen Jumper. W pobliżu funkcjonariusze zauważyli idącego mężczyznę, który ledwo trzymał się na nogach. Okazało się, że był to kierowca citroena. Badanie stanu trzeźwości 40-letniego mieszkańca Zambrowa wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania citroenem w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat oraz utrata prawa jazdy na okres od 3 do 15 lat.
To nie jedyni nieodpowiedzialni kierowcy zatrzymani podczas weekendu na piskich drogach. Byli też tacy, którzy wsiedli za kierownicę nie mając do tego uprawnień. Jednym z nich był 36-letni mieszkaniec Marek kierujący pojazdem marki Hyundai. Został zatrzymany do kontroli drogowej w niedzielę (5 czerwca br.) na ul. Orzyskiej w Piszu. Kierowca ten jechał z prędkością 88 km/h przy ograniczeniu dopuszczalnej prędkości do 50 km/h. Za przekroczenie prędkości ukarany został mandatem karnym w wysokości 800 zł, a do tego 6 punktów karnych. Okazało się też, że 36-latek nie posiada uprawnień do kierowania. Mężczyzna powiedział, że nigdy w życiu nie posiadał prawa jazdy.
Bez uprawnień jechała także 39-letnia mieszkanka Brwinowa kierująca pojazdem marki Mercedes. Została zatrzymana do kontroli drogowej w niedzielę w Rucianem – Nidzie. Kobieta jechała z prędkością 79 km/h przy ograniczeniu dopuszczalnej prędkości do 50 km/h. Za popełnione wykroczenie ukarana została przez policjantów mandatem karnym w wysokości 400 zł oraz otrzymała 4 punkty karne. W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili, że kierująca nie posiada prawa jazdy. Kobieta przyznała się, że nigdy nie posiadała uprawnień do kierowania.
Za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień kierowca hyundaia oraz kierująca mercedesem odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości od 1500 do 30 000 złotych. Do tego sąd orzeknie zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
(asz)