Ukradł w sklepie plastikowy pistolet, ale długo się nim nie nacieszył, bo został zatrzymany i słono za to zapłacił
Policjanci interweniowali w jednym ze sklepów samoobsługowych w Piszu. Otrzymali zgłoszenie, że młody mężczyzna dokonał kradzieży zabawki w postaci plastikowego karabinu wartości około 200 zł. Krótko po zdarzeniu funkcjonariusze zauważyli mężczyznę wychodzącego z pobliskiej stacji paliw z kolorowym pistoletem w ręku, a do tego bez wymaganej maseczki. Okazało się, że jest to sprawca kradzieży, który sporo za to zapłacił.
W poniedziałek (7 marca br.) w godzinach popołudniowych policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z samoobsługowych sklepów na terenie miasta doszło do kradzieży. Młody mężczyzna wyniósł zabawkę w postaci plastikowego karabinu wartości około 200 zł i nie płacąc oddalił się w nieznanym kierunku.
Krótko po tym zdarzeniu funkcjonariusze zauważyli młodego mężczyznę wychodzącego z pobliskiej stacji paliw bez wymaganej maseczki. Był to 28-letni mieszkaniec Pisza dobrze znany policjantom z wcześniejszych kradzieży. Trzymał on w ręku kolorowy plastikowy karabin. Przyznał się, że chwilę wcześniej ukradł tą zabawkę w sklepie. Nie potrafił sensownie wytłumaczyć, dlaczego to zrobił. Słono został za to ukarany.
Za dokonanie kradzieży otrzymał od policjantów mandat karny w wysokości 500 zł. Drugi mandat w kwocie 500 zł dostał od funkcjonariuszy za niestosowanie się do obowiązku zakrywania ust i nosa.
(asz)