Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Długa lista zarzutów dla 38-latki, która wtargnęła rano do domu krewnych i wszczęła awanturę

Policjanci z Orzysza interweniowali w jednej z miejscowości na terenie gminy, gdzie do domu wtargnęła nietrzeźwa krewna i zaczęła się awanturować. Kobieta wykrzykiwała słowa wulgarne pod adresem domowników i groziła im pozbawieniem życia. W akcie agresji zniszczyła okulary należące do jednej z mieszkających tam osób. 38-latka znieważyła też interweniujących policjantów i naruszyła ich nietykalność cielesną. Została zatrzymana. Lista jej zarzutów jest długa. Grozi jej kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

W sobotę ( 11 grudnia br.) tuż po godz. 6.00 policjanci z Komisariatu Policji w Orzyszu otrzymali zgłoszenie o interwencji w jednej z miejscowości na terenie gminy. Z informacji wynikało, że do domu wtargnęła nietrzeźwa szwagierka, która się awanturuje i jest agresywna.

Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że wczesnym rankiem do domu zgłaszającego, bez żadnej zapowiedzi, przyjechała szwagierka i zaczęła się awanturować. Wykrzykiwała słowa wulgarne pod adresem domowników oraz groziła im pozbawieniem życia. Trzymała w ręku akt notarialny twierdząc, że część tego domu jest jej własnością. Z kobietą nie można było nawiązać logicznej rozmowy i wyjaśnić o co właściwie jej chodzi. Była bardzo agresywna. Uderzyła w twarz szwagra oraz jego 83-letnią matkę, którą też kopnęła. W pewnym momencie zaczęła niszczyć przedmioty znajdujące się w domu, w tym okulary należące do konkubiny zgłaszającego.

Policjanci ustalili tożsamość tej kobiety. Była to 38-letnia mieszkanka Białegostoku. Wyraźnie czuć było od niej alkohol. Policjanci zdecydowali o jej zatrzymaniu. W trakcie wykonywanych czynności zatrzymana znieważyła słowami wulgarnymi interweniujących funkcjonariuszy i naruszyła nietykalność cielesną jednego z nich.

Po zgromadzeniu materiału dowodowego 38-latka usłyszała aż sześć zarzutów. Dotyczyły one zniszczenia mienia w postaci okularów korekcyjnych wartości 2500 zł, kierowania gróźb karalnych pod adresem szwagra oraz jego partnerki. Do tego dwa zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza oraz zarzut znieważenia interweniujących policjantów. Kobieta nie kwestionowała swojej winy, choć nie potrafiła logicznie wytłumaczyć powodu swojego zachowania.

Za popełnienie zarzucanych jej czynów grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

(asz)

 

 

Powrót na górę strony