Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nietrzeźwy kierowca golfa skasował trzy znaki drogowe jadąc kupić alkohol. W tym samym celu jechał kierujący audi, który miał blisko 2 promile

Piscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Audi. Za kierownicą siedział 56-letni mężczyzna, który miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Jechał na stację benzynową kupić alkohol. W tym samy celu jechał 33-letni kierowca pojazdu marki VW Passat, który także miał prawie 2 promile. Po drodze skasował trzy znaki drogowe. Obu kierującym grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

W środę (10 listopada br.) około północy oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, które miało miejsce na rondzie w Rucianem – Nidzie. Z informacji wynikało, że sprawca odjechał. Na miejscu byli jedynie świadkowe kolizji, którzy powiedzieli, że od strony Rucianego – Nidy z dużą prędkością jechał srebrny samochód . Wpadł w poślizg i uderzył po kolei w trzy znaki drogowe, po czym odjechał skręcając w boczną uliczkę. Na drodze widoczna była plama oleju, leżały porozrzucane fragmenty pojazdu oraz zniszczone znaki drogowe.

Policjanci natychmiast przystąpili do szukania pojazdu biorącego udział w tym zdarzeniu. Na prywatnej posesji funkcjonariusze zauważyli zaparkowany samochód marki Volkswagen Passat w kolorze srebrnym z widocznymi uszkodzeniami. Pojazd ten należał do 33-letniego mieszkańca Rucianego – Nidy, który przebywał w domu. Mężczyzna był pod wyraźnym działaniem alkoholu. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. 33-latek przyznał się, że to on był sprawcą kolizji na rondzie. Dodał, że wcześniej wypił 5 piw i pojechał do miasta na stację paliw, by kupić jeszcze alkohol.

Do podobnej sytuacji doszło w czwartek (11 listopada br.) po godz. 16.00 w Piszu na ul. Grunwaldzkiej, gdzie patrol piskiej prewencji zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki Audi.

Kierował nim 56-letni mieszkaniec piskiej gminy. Funkcjonariusze wyraźnie czuli od niego alkohol. Sprawdzili zatem jego stan trzeźwości. Badanie wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. W rozmowie z kierującym policjanci ustalili, że on także jechał na stację benzynową kupić alkohol.

W obu sytuacjach policjanci zatrzymali kierującym prawa jazdy. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi im kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

(asz)

Powrót na górę strony