Nietrzeźwy kierowca BMW złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a kierująca VW miała ponad 2 promile i próbowała zatankować swoje auto
Patrol piskiej drogówki zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki BMW. Kierowca miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie, a do tego orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz odpowie za popełnienie dwóch przestępstw. Kierująca VW miała ponad 2 promile i próbowała zatankować swój samochód. Oboje poniosą konsekwencje.
Policjanci piskiej drogówki w miejscowości Strzelniki, gm. Orzysz, zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki BMW.
Kierował nim 45-letni mieszkaniec gminy Miłki. Funkcjonariusze czuli alkohol od mężczyzny. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Okazało się też, że kierowca złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który orzeczony mu został w grudniu 2019 roku.
Oznacza to, że 45-latek będzie odpowiadał za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz za złamanie zakazu orzeczonego przez sąd. Grozi mu za to kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Dzisiejszej nocy prawo jazdy straciła 21-letnia mieszkanka Olecka kierująca pojazdem marki VW. Przyjechała na stację paliw w Orzyszu, aby zatankować swój samochód. Jej zachowanie sugerowało, że może być pod działaniem alkoholu. Oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał taką informację od obywatela i natychmiast skierował tam patrol.
Policjanci, którzy przyjechali na stację paliw sprawdzili stan trzeźwości młodej kobiety. Okazało się, że miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi jej kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
(asz)