Jeden z kierowców stracił prawo jazdy za prędkość, a drugi jechał pomimo orzeczonego zakazu
Policjanci piskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Citroen, który jechał przez miejscowość Mikosze z prędkością ponad 100 km/h. Za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym kierowca ten stracił prawo jazdy. Przed sądem stanie kierujący samochodem marki Volkswagen, który złamał orzeczony mu zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Grozi za to kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek (23 listopada br.) przed godz. 9.00 patrol piskiej drogówki zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki Citroen. Kierujący tym samochodem jechał przez miejscowość Mikosze, gmina Orzysz, z prędkością 106 km/h przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h. Pojazdem tym kierował 69-letni mieszkaniec Piaseczna.
Za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym kierowca citroena ukarany został mandatem, a na jego konto trafiło 10 punktów karnych. Stracił też prawo jazdy.
Przed sądem stanie 23-letni mieszkaniec piskiej gminy, który kierował pojazdem marki Volkswagen. Policjanci zatrzymali ten samochód do kontroli drogowej w poniedziałek po godz. 19.00 na terenie gminy Biała Piska.
W trakcie wykonywanych czynności funkcjonariusze ustalili, że 23-latek posiada aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Zakaz ten orzeczony mu został w lutym 2018 roku i obowiązywał go do lutego 2021 roku.
Niestosowanie się do orzeczonych przez sąd środków karnych jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.