Dwóch nastolatków włamało się do domku letniskowego. Teraz odpowiedzą za kradzież z włamaniem
Policjanci z Białej Piskiej wyjaśnili sprawę kradzieży z włamaniem do domku letniskowego na terenie miejscowych ogrodów działkowych. Z budynku zginęła m.in. piła spalinowa, skrzynka z zawartością pustych butelek po piwie i kilka butelek z alkoholem. Właściciel oszacował straty na kwotę 1000 złotych. Sprawcami okazali się mieszkańcy Białej Piskiej w wieku 15 i 18 lat. Obaj poniosą teraz za to konsekwencje.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Białej Piskiej otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem na terenie miejscowych ogrodów działkowych. Jak ustalili na miejscu zdarzenia nieznani sprawcy włamali się jednej z altanek. Dostali się do środka wyłamując okno. Z budynku zginęła m.in. piła spalinowa, plastikowa skrzynka z zawartością 20 pustych butelek po piwie oraz 4 butelki z alkoholem. Właściciel altanki wycenił wartość strat na kwotę 1000 złotych.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci ustali i zatrzymali sprawców kradzieży z włamaniem. Okazało się, że było ich dwóch. To mieszkańcy Białej Piskiej w wieku 15 i 18 lat, u których znaleziono skradzione rzeczy.
Straszy nastolatek usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu za to kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Młodszy z nich za popełniony czyn będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym i nieletnich.