Kiedy pada deszcz dzieci się nudzą i kradną w sklepach
W wakacje dzieci mają dużo czasu wolnego. Często spędzają go na podwórku z kolegami, a tu pomysłów nie brakuje. Przykładem jest trzech mieszkańców Pisza w wieku od 10 do 12 lat. Chłopcy najpierw ukradli towary spożywcze w jednym z miejscowych dyskontów. Następnie odwiedzili sklep z artykułami elektronicznymi. Tam dokonali kradzieży telefonów komórkowych, głośników oraz gry komputerowej o łącznej wartości blisko 1200 złotych. Wszystko zarejestrowały kamery sklepowego monitoringu. Chłopcami zajmie się teraz sąd rodzinny i nieletnich.
Policjanci apelują do rodziców, aby zwracali uwagę na to, co robią ich pociechy w czasie wolnym i z kim spędzają czas, zwłaszcza podczas wakacji Kiedy dzieci się nudzą przychodzą im do głowy różne pomysły. Tak właśnie było w przypadku trzech mieszkańców Pisza w wieku od 10 do 12 lat, którzy postanowili dokonać kradzieży w miejscowych sklepach.
Chłopcy poszli do samoobsługowego sklepu z urządzeniami elektronicznymi. Wykorzystując nieuwagę personelu zdjęli zabezpieczenia z kilku produktów i schowali je do plecaka. W ten sposób dokonali kradzieży trzech głośników, dwóch telefonów komórkowych i gry komputerowej. Łączna wartość skradzionych towarów to kwota prawie 1200 złotych.
Sprawa bardzo szybko wyszła na jaw, gdy pracownik sklepu zauważył na półkach puste opakowania po towarach. Po przejrzeniu sklepowego monitoringu personel wytypował sprawców kradzieży. Byli to trzej chłopcy, którzy kilka minut wcześniej dłuższy czas chodzili między regałami. Pracownik natychmiast wsiadł do samochodu i pojechał ich szukać na terenie miasta. Tych trzech chłopców zauważył w parku miejskim. Wezwał na miejsce policję.
Funkcjonariusze ustalili, że są to mieszkańcy Pisza w wieku od 10 do 12 lat. W plecaku oraz kieszeniach mieli towary skradzione ze sklepu elektronicznego. Wyjaśniając tą sprawę policjanci ustalili, że wcześniej chłopcy byli też w dyskoncie spożywczym. Tam również dokonali kradzieży. W markecie ukradli po trzy: puszki piwa bezalkoholowego, chipsów, napojów oraz paczkę zapałek. Produkty te także schowali do plecaka, a następnie wyszli ze sklepu nie płacąc za towary. Skonsumowali je w parku.
Policjanci przekazali chłopców pod opiekę rodzicom informując ich o zaistniałej sytuacji. Sprawa kradzieży przesłana zostanie teraz do sądu rodzinnego i nieletnich.
-
Odzyskane telefony komórkowe
