Policjant w czasie wolnym zatrzymał nietrzeźwego rowerzystę zapobiegając nieszczęściu
Funkcjonariusz służby kryminalnej z piskiej komendy jechał ulicami Pisza mając dzień wolny. W pewnym momencie zauważył starszego mężczyznę jadącego rowerem. Jego sposób jazdy sugerował, że jest nietrzeźwy. Policjant bez wahania zatrzymał rowerzystę i wezwał patrol policji. 58-latek odmówił badania stanu trzeźwości, więc pobrana mu została krew do badań. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara aresztu bądź grzywny.
W niedzielę (13 maja br.) po godz. 14.00 policjant służby kryminalny z piskiej komendy jechał ul. Wojska Polskiego w Piszu mając dzień wolny. W pewnym momencie zauważył rowerzystę, którego sposób jazdy sugerował, że jest pijany. Mężczyzna najpierw jechał jezdnią, potem wjechał na chodnik, potem znowu zjechał na drogę mając duże trudności z utrzymaniem równowagi. Policjant zatrzymał rowerzystę w rejonie skrzyżowania uniemożliwiając mu dalszą jazdę, która mogła się skończyć nieszczęśliwie. Następnie wezwał patrol.
Policjanci ustalili, że rowerem jechał 58-letni mieszkaniec Pisza. Mężczyzna był pod znacznym działaniem alkoholu. Ledwo trzymał się na nogach i trudno było z nim nawiązać logiczną rozmowę. Odmówił jednak sprawdzenia stanu trzeźwości. W tej sytuacji pobrana mu została krew do dalszych badań.
Jeśli badania krwi potwierdzą, że 58-latek kierował rowerem w stanie nietrzeźwości usłyszy zarzut popełnienia wykroczenia. Grozi mu wówczas kara aresztu bądź grzywny nie niższej niż 50 złotych.