Najpierw razem imprezowali, a potem ukradli koledze telefon komórkowy
Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Pisza podejrzanych o dokonanie kradzieży telefonu komórkowego. Do zdarzenia doszło podczas imprezy alkoholowej. Kiedy gospodarz następnego dnia obudził się stwierdził, że nie ma telefonu, który kupił kilka dni wcześniej. Kryminalni odzyskali skradzione mienie. Dwóch mężczyzn usłyszało zarzut kradzieży. Grozi im kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Piscy kryminalni wyjaśnili sprawę kradzieży telefonu komórkowego wartości 1400 złotych. Do zdarzenia doszło w połowie października tego roku. Jak ustalili policjanci w jednym z mieszkań w Piszu miała miejsce libacja alkoholowa. Następnego dnia, kiedy właściciel domu obudził się stwierdził, że nie ma swojego telefonu, który kupił kilka dni wcześniej.
Śledczy wyjaśniając okoliczności tej kradzieży znaleźli telefon w miejscowym lombardzie. Idąc tym tropem ustalili i zatrzymali sprawców. To dwaj mieszkańcy Pisza w wieku 38 i 52 lat. Obaj mężczyźni przyznali się do przedstawionego im zarzutu kradzieży. W rozmowie z policjantami dodali, że skradziony koledze telefon sprzedali w lombardzie, aby mieć pieniądze na alkohol. Kupili wódkę, coś do jedzenia i następnego dnia ponownie odwiedzili kolegę, jakby nic się nie stało.
Sprawcy kradzieży odpowiedzą teraz przed sądem. Grozi im kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.