Włamali się do opustoszałego budynku, skąd dokonali kradzieży grzejników. Jeden ze sprawców przed Bożym Narodzeniem ukradł jeszcze dwie paczki kurierowi
Piscy kryminalni wyjaśnili sprawę kradzieży z włamaniem, do której doszło na początku roku w Piszu. Nieznani sprawcy weszli do opustoszałego budynku, skąd zabrali grzejniki i inne rzeczy wartości blisko 20 000 złotych. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 29-letni mieszkaniec Pisza i 22-letni mieszkaniec Gdyni. Gdynianin dodatkowo usłyszał jeszcze zarzut kradzieży dwóch paczek. Zabrał je kurierowi, gdy ten doręczał przesyłki. Obu mężczyznom grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Piscy policjanci wyjaśnili okoliczności sprawy kradzieży z włamaniem do opustoszałego budynku w Piszu. Zdarzenie miało miejsce na początku tego roku. Jak ustalili kryminalni sprawcy dostali się do środka wyłamując okno piwniczne. Dokonali kradzieży około 30 grzejników aluminiowych, a także zniszczyli instalację elektryczną, sufity, elewację oraz drzwi wewnętrzne. Właściciel wycenił wartość strat na kwotę blisko 20 000 tysięcy złotych.
Kryminalni, pracując nad tą sprawą ustalili i zatrzymali dwóch sprawców działających wspólnie i w porozumieniu. To 29-letni mieszkaniec Pisza i 22-letni mieszkaniec Gdyni. Obaj przyznali się do przedstawionych im zarzutów kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia.
Funkcjonariusze ustalili też, że jeden z zatrzymanych, mieszkaniec Gdyni w grudniu ubiegłego roku, tuż przed Bożym Narodzeniem ukradł dwie paczki z samochodu kuriera. Do zdarzenia doszło w Piszu. 22-latek wykorzystał nieuwagę dostawcy i moment, gdy kurier doręczał paczki adresatom. Zabrał z samochodu dwie przesyłki. Jedna z nich miała być dostarczona dla mieszkanki Kolna, druga natomiast do mieszkańca gminy Pisz. Obie paczki zostały odzyskane przez policjantów. W ten sposób mieszkaniec Gdyni usłyszał dodatkowo zarzut kradzieży. Nie kwestionował swojej winy.
Mężczyznom grozi teraz kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.