Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Telefon na policję uratował mężczyznę przed wychłodzeniem

Policjanci z Białej Piskiej otrzymali w nocy zgłoszenie, że pod sklepem w jednej z miejscowości na terenie gminy stoi samochód, a w nim śpi mężczyzna. Funkcjonariusze we wskazanym miejscu zauważyli zaparkowanego opla. W środku rzeczywiście spał mężczyzna. 30-latek był kompletnie pijany i mocno przemarznięty. Gdyby nie reakcja obywatela, który powiadomił policję, mężczyzna mógłby do rana nie przeżyć ze względu na niskie temperatury.

Dzisiejszej nocy przed godz. 2.00 policjanci z Komisariatu Policji w Białej Piskiej pojechali na interwencję do jednej z miejscowości na terenie gminy. Według zgłoszenia anonimowej osoby pod sklepem stał samochód, a w nim spał mężczyzna.

Na miejscu funkcjonariusze zastali zaparkowany pojazd marki Opel Astra. Na siedzeniu kierowcy spał młody mężczyzna. Był kompletnie pijany, ale był też już mocno przemarznięty. Policjantom udało się ustalić, że jest to 30-letni mieszkaniec powiatu grajewskiego. Przyjechał do znajomych na imprezę, gdzie spożywał alkohol. Tam pokłócił się z kolegami, więc poszedł spać do samochodu.

Pomimo trudnego kontaktu z 30-latkiem funkcjonariuszom udało się ustalić, gdzie mężczyzna się bawił. W tej sytuacji powiadomili jego znajomych, którzy zabrali go do siebie.

Z relacji interweniujących policjantów wynikało, że, gdyby nie reakcja obywatela, mężczyzna ten mógłby nie przeżyć do rana ze względu na niską temperaturę. 30-latek był już mocno wychłodzony.

Policjanci apelują do mieszkańców, aby reagowali widząc osobę narażoną na wychłodzenie. Wystarczy wykonać telefon pod numer 112 lub 997, który może uratować komuś życie.

 

 

Powrót na górę strony