Za nami bardzo spokojny weekend na piskich drogach
Weekend, na drogach powiatu piskiego, minął bezpiecznie. Policjanci nie odnotowali żadnego wypadku, a jedynie 3 kolizje. Jedna z nich wyglądała poważnie. Kierujący samochodem marki Skoda nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego stracił panowanie nad autem i zjechał z drogi do przydrożnego rowu, gdzie auto dachowało. Samochodem tym jechał tylko kierowca, któremu nic się nie stało. Był to 61-letni mężczyzna, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany. To jedyny nietrzeźwy kierujący tego weekendu.
Weekend, na piskich drogach, należał do bezpiecznych. Nie doszło do żadnego wypadku drogowego, a jedyne do trzech kolizji. Jedna z nich miała miejsce w piątek (28 listopada br.) w miejscowości Snopki. Kierujący pojazdem marki Audi uderzył w jenota, który wtargnął na drogę wprost pod jadący samochód. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Tego samego dnia, dwie godziny później, na trasie Pisz-Orzysz dachował samochód. Zdarzenie to miało miejsce w okolicach miejscowości Gaudynki. Jak ustalili policjanci kierujący pojazdem marki Skoda Fabia nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Stracił panowanie nad autem i zjechał z drogi do przydrożnego rowu, gdzie samochód dachował. Skodą jechał tylko kierowca, któremu nic się nie stało. Był to 61-letni mieszkaniec Orzysza. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali mu też prawo jazdy.
Uprawnienia do kierowania stracił też 35-letni mieszkaniec gminy Orzysz, który w niedzielę (30 listopada br.) jechał z nadmierną prędkością przez miejscowość Jeglin. Przy ograniczeniu dopuszczalnej prędkości do 40 km/h kierowca BMW miał na liczniku 97 km/h. Został zatrzymany do kontroli po godz. 8.00 przez patrol piskiej drogówki. Kierowca BMW nie tylko stracił prawo jazdy. Ukarany też został mandatem w wysokości 1500 zł oraz otrzymał 13 punktów karnych.
W weekend policjanci piskiej drogówki zatrzymali też do kontroli pojazd marki Toyota. Sytuacja ta miała miejsce w piątek po godz. 16.00 na terenie orzyskiej gminy. Samochodem tym kierował 42-letni mieszkaniec Orzysza. Jak się okazało kierował on toyotą nie mając do tego uprawnień. Jazda samochodem bez uprawnień jest wykroczeniem. W takiej sprawie wniosek o ukaranie kierowany jest do sądu. Grozi za to grzywna w wysokości od 1500 nawet do 30 000 złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Sąd orzeka taki zakaz w wymiarze od 6 miesięcy do lat 3.
(asz)