Areszt dla sprawcy śmiertelnego potrącenia kobiety idącej chodnikiem
Mężczyzna w środę rano śmiertelnie potrącił 40-letnią kobietę idącą chodnikiem. Jeszcze tego samego dnia został zatrzymany przez policjantów i przesłuchany. Przedstawiony mu został zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, do którego się przyznał. W piątek usłyszał zarzuty prokuratorskie. Jeszcze tego samego dnia zapadła decyzja sędziego o 3-miesięcznym areszcie dla 46-letniego mężczyzny. Za popełniony czyn grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
W piątek popołudniu sędzia Sądu Rejonowego w Piszu podjął decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci 3-miesięcznego aresztu wobec mężczyzny, który w środę śmiertelnie potrącił kobietę idącą chodnikiem i odjechał z miejsca zdarzenia.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło w środę rano na ul. Wojska Polskiego w Piszu. Niespełna dwie godziny po zdarzeniu policjanci odnaleźli mercedesa. Został porzucony w lesie około 13 km od Pisza. Samochód był spalony. W dalszym ciągu funkcjonariusze szukali kierowcy tego auta. W poszukiwaniach brało udział kilkudziesięciu policjantów, przewodnicy z psami tropiącymi i policyjny śmigłowiec. W trakcie prowadzonych czynności w tej sprawie funkcjonariusze wytypowali potencjalnego sprawcę.
Kilka godzin po zdarzeniu na komendę przyszedł 46-letni mieszkaniec południowej Polski, który chciał zgłosić kradzież mercedesa. Policjanci ustalili, że to jest osoba przez nich typowana. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Jeszcze tego dnia był przesłuchany przez funkcjonariuszy i usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Przyznał się do jego popełnienia.
W piątkowy poranek policjanci doprowadzili 46-latka do Prokuratury Rejonowej w Piszu, gdzie mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty.
Najbliższe 3 miesiące mężczyzna spędzi w areszcie. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.