Został ukarany za bezpodstawne wezwanie policji
Policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej w jednej z miejscowości na terenie gminy Biała Piska. Zgłaszający poinformował, że dorosły syn partnerki ,,skacze do niego” z rękami. Funkcjonariusze nie potwierdzili, aby doszło do takiej sytuacji. Ustalili, że między mężczyznami doszło do sprzeczki o kwestie domowego budżetu. Tego dnia policjanci interweniowali tam jeszcze dwa razy. Ostatecznie zgłaszający ukarany został mandatem za bezpodstawne wzywanie policji.
We wtorek (10 grudnia br.) około godz. 19.00 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piszu otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej na terenie gminy Biała Piska. 46-letni zgłaszający poinformował, że dorosły syn jego partnerki ,,skacze do niego z rękami”.
Na miejscu policjanci ustalili, że pomiędzy mężczyznami nie doszło do żadnej przemocy, a jedynie do sprzeczki dotyczącej budżetu domowego. Z interwencji funkcjonariusze sporządzili notatkę celem poinformowania dzielnicowego o sytuacji w tej rodzinie. Niespełna godzinę później ten sam zgłaszający poinformował, że w domu ponownie dochodzi do rękoczynów ze strony 32-letniego syna konkubiny. Policjanci nie potwierdzili tego zgłoszenia. Wyjaśnili zgłaszającemu, kiedy należy wzywać policję, ale nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu.
Jeszcze tego samego dnia przed godz. 22.00 ten sam zgłaszający ponownie zadzwonił do oficera dyżurnego piskiej jednostki informując, że tym razem syn partnerki jest agresywny, atakuje go i mu grozi. Policjanci już po raz kolejny nie potwierdzili, aby w tym domu doszło do przemowy. Interwencję zakończyli wypisaniem mandatu dla zgłaszającego w wysokości 500 zł za bezpodstawne wzywanie policji.
(asz)