Weekend na piskich drogach minął wyjątkowo spokojnie
Za nami weekend, który na drogach powiatu piskiego, minął bezpiecznie. Policjanci nie odnotowali żadnego wypadku drogowego, a jedynie cztery kolizje. Zatrzymali też do kontroli pojazd marki Renault, który na trasie Pisz-Ruciane – Nida jechał z prędkością 163 km/h. Kierująca tym autem ukarana została mandatem w wysokości 5000 zł.
Miniony weekend, na piskich drogach, należał do wyjątkowo bezpiecznych. Nie doszło do żadnego wypadku drogowego, a jedynie do czterech niegroźnych kolizji.
Jedna z nich miała miejsce w sobotę (7 grudnia br.) po godz. 8.00 na trasie Pisz- Biała Piska. W okolicach przejazdu kolejowego kierujący pojazdem marki Opel Vivaro zjechał do rowu. Jak ustalili policjanci kierowca tego auta jechał z prędkością uniemożliwiająca panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał do przydrożnego rowu, gdzie uderzył w drzewo. 27-letni mieszkaniec Kętrzyna, kierujący tym samochodem, jechał sam. Na szczęście nic mu się nie stało, a za popełnione wykroczenie drogowe ukarany został przez policjantów mandatem karnym.
W piątek (6 grudnia br.) policjanci piskiej grupy SPEED, pełniąc służbę na trasie Pisz-Ruciane -Nida, zatrzymali do kontroli pojazd dostawczy marki Renault, który jechał z nadmierną prędkością. Pomiar wykazał 163 km/h przy ograniczeniu dopuszczalnej prędkości do 90 km/h. Samochodem tym kierowała 27-letnia mieszkanka Białegostoku. Za popełnione wykroczenie ukarana została przez policjantów mandatem w wysokości 5000 zł, bo czynu tego dopuściła się w okresie tzw. ,,recydywy”. Do tego na jej konto trafiło 15 punktów karnych, a z uwagi na to, że przekroczyła limit 24 punktów skierowany też został wniosek o cofnięcie jej uprawnień.
(asz)