Aktualności

Policyjny dozór dla sprawcy przemocy domowej

Policjanci zatrzymali 51-letniego mieszkańca Pisza, który wszczął awanturę domową. W trakcie kłótni wyzywał żonę i uderzył ją ręką w twarz. Mężczyzna ten od ponad ośmiu lat stosował przemoc fizyczną i psychiczną wobec żony oraz trzech córek. Decyzją prokuratora objęty został policyjnym dozorem. Do tego zobowiązany został do natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i ma zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi.

Do interwencji tej doszło we wtorek (22 października br.). Po godz. 11.00 oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej w jednym z mieszkań na terenie Pisza.

Pod wskazanym adresem policjanci zastali 51-letniego mężczyznę oraz jego żonę. Ustalili, że mężczyzna bez powodu wszczął awanturę domową w trakcie, której wyzywał małżonkę oraz uderzył ją ręką w twarz. Sprawca przemocy został zatrzymany w policyjnym areszcie, a rodzina objęta została procedurą ,,Niebieska karta”. Żona zatrzymanego złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przez męża przestępstwa znęcania się nad nią i trzema córkami.

Kobieta powiedziała, że mąż od ponad 8 lat znęca się psychicznie i fizycznie nad rodziną. Wszczynając bezpodstawnie awantury wyzywa ją i ubliża jej. Robi to także za pomocą środków łączności. Do tego grozi jej pozbawieniem życia. Stosuje też przemoc fizyczną. Nie tylko uderzył ją w twarz w dniu interwencji. Wcześniej zdarzało się, że wykręcał jej ręce, szarpał za ubrania, rzucał przedmiotami wyposażenia gospodarstwa domowego. Przemoc fizyczną i psychiczną stosował także wobec trzech córek. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad rodziną.

Decyzją prokuratora sprawca przemocy objęty został policyjnym dozorem. Ma obowiązek stawiennictwa w Komendzie Powiatowej Policji w Piszu dwa razy w tygodniu. Do tego ma nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania na okres 3 miesięcy. Swoje rzeczy z domu mógł zabrać w asyście policjantów. Prokurator zastosował też zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych na odległość mniejszą niż 15 metrów i zakaz jakiegokolwiek kontaktowania się z nimi.

Za znęcanie się nad rodziną 51-latkowi grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

(asz)

Powrót na górę strony