Jedynie dwie kolizje podczas weekendu
Miniony weekend, na piskich drogach, był spokojny i bezpieczny. Policjanci nie odnotowali żadnego wypadku drogowego, a jedynie dwie kolizje. Przyczyną obu tych zdarzeń drogowych była zwierzyna leśna, która wbiegła wprost pod jadące samochody. Na szczęście w kolizjach tych nikt nie doznał poważniejszych obrażeń.
Podczas minionego weekendu, na drogach powiatu piskiego, było spokojnie i bezpiecznie. Obyło się bez kierujących pod działaniem alkoholu. Policjanci nie odnotowali też żadnego wypadku drogowego, a jedynie dwie kolizje, których przyczyną była zwierzyna leśna.
Pierwsze takie zdarzenie miało miejsce w sobotę (20 kwietnia br.) przed godz. 6.00 na trasie Orzysz – Wierzbiny. Na łuku drogi kierujący pojazdem marki BMW stracił panowanie nad autem i zjechał do przydrożnego rowu, gdzie dachował. Jak ustalili policjanci kierowca chciał uniknąć uderzenia w sarnę, która wbiegła mu tuż przed pojazd.
Druga kolizja miała miejsce także na terenie orzyskiej gminy. Było to w niedzielę (21 kwietnia br.) po godz. 22.00 na trasie Orzysz- Mikosze. Kierujący pojazdem marki BMW, chcąc uniknąć uderzenia w jelenia stojącego na drodze, gwałtownie zahamował. Niestety w tył BMW uderzył jadący za nim mercedes, którego kierowca nie zachował bezpiecznej odległości jadącego przed nim pojazdu.
Pomimo, że oba te zdarzenia wyglądały groźnie, żadna z osób w nich uczestniczących nie doznała poważniejszych obrażeń.
(asz)