Długi weekend na piskich drogach nie należał do bezpiecznych
Za nami długi czerwcowy weekend. Na drogach powiatu piskiego dało się zauważyć wzmożony ruch pojazdów. Niestety nie obyło się bez zdarzeń tragicznych w skutkach. W nocy z soboty na niedzielę, na trasie Pisz- Orzysz, zginął 43-letni rowerzysta, który jechał niewłaściwym pasem drogi i zderzył się czoło z jadącą z przeciwka toyotą. Mężczyzna jechał nieoświetlonym rowerem bez kamizelki odblaskowej. Prawdopodobnie był pod działaniem alkoholu. Rowerzysta zginął na miejscu. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia.
Zakończył się długi czerwcowy weekend, który tym razem nie należał do najbezpieczniejszych. Na drogach powiatu piskiego doszło do 3 wypadków drogowych (w tym jeden śmiertelny) i 3 kolizji. Do tego policjanci zatrzymali 6 kierujących pod działaniem alkoholu.
Do tragicznego w skutkach wypadku wypadku doszło w niedzielę (11 czerwca br.) około godz. 3.00 na drodze krajowej nr 63 między Piszem a Orzyszem. Na tym odcinku drogi, w okolicach miejscowości Jeglin, w kierunku Pisza jechał samochód marki Toyota Avensis. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący tym autem uderzył czołowo w rowerzystę jadącego niewłaściwym pasem drogi. W wyniku czołowego zderzenia samochód dachował. Pojazdem podróżowały cztery osoby, ale żadna z nich nie doznała poważniejszych obrażeń. Mężczyzna jadący rowerem jechał nieoświetlonym jednośladem i nie miał na sobie kamizelki odblaskowej. Był to 43-letni mieszkaniec Pisza, który poniósł śmierć na miejscu. Toyotą kierował 67-letni mieszkaniec powiatu giżyckiego. Kierowca auta był trzeźwy. Rowerzysta był najprawdopodobniej pod działaniem alkoholu. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego wypadku.
Niespełna dwie godziny wcześniej do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w miejscowości Sulimy, w gminie Biała Piska, gdzie dachował samochód osobowy. Jak ustalili policjanci pojazdem marki VW Polo kierowała 20-letnia kobieta. Pasażerem był 52-letni mężczyzna. Kierująca najprawdopodobniej nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego zjechała z drogi do przydrożnego rowu, gdzie auto dachowało. Pasażer zabrany został do szpitala. Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że mężczyzna nie doznał poważniejszych obrażeń. Kierująca volkswagenem była trzeźwa.
W piątek (9 czerwca br.) po godz. 10.00 w Piszu na ul. Młodzieżowej nietrzeźwy rowerzysta uderzył w samochód osobowy. Mężczyzna jadący jednośladem poruszał się od strony ul. Warszawskiej w kierunku ul. Młodzieżowej. W trakcie wymijania się z pojazdem marki Peugeot, kiedy zjeżdżał z chodnika, stracił panowanie nad rowerem i uderzył w auto. Rowerem jechał 63-letni mieszkaniec Pisza, który miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym w stanie nietrzeźwości oraz za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu.
Kilka minut później, w jednej z miejscowości na terenie gminy Pisz, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej ciągnik rolniczy marki Ursus C360, którym kierował 66-letni mieszkaniec pobliskiej miejscowości. Badanie stanu trzeźwości traktorzysty wykazało ponad 0,2 promila alkoholu w organizmie. Do tego 66-latek miał cofnięte uprawnienia. Oznacza to, że popełnił przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2.
(asz)