Sprawca przemocy został aresztowany, bo nie stosował się do orzeczonych mu środków karnych
Do policyjnego aresztu ponownie trafił 47-letni mieszkaniec gminy Biała Piska. To sprawca przemocy domowej, który kilka dni temu usłyszał zarzut znęcania się nad matką i bratem. Objęty został policyjnym dozorem połączonym z nakazem opuszczenia mieszkania oraz zakazem zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi. Zobligowany też został do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu. Niestety złamał orzeczone mu środki karne, więc został tymczasowo aresztowany.
Na początku marca tego roku policjanci zatrzymali 47-letniego mieszkańca gminy Biała Piska, który od ponad roku znęcał się nad matką i bratem. Będąc pod działaniem alkoholu wszczynał awantury, w trakcie których wyzywał najbliższych, a brata bił pięściami po głowie. Sprawca przemocy usłyszał zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad rodziną. Decyzją prokuratora objęty został policyjnym dozorem. Do tego orzeczony mu został nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakaz zbliżania się i jakiegokolwiek kontaktowania z pokrzywdzonymi. Prokurator zobowiązał też 47-latka do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu. Sprawca przemocy domowej nie zastosował się do orzeczonych mu środków karnych.
W poniedziałek (6 marca br.) policjanci otrzymali zgłoszenie, że 47-latek przyszedł pijany do miejsca zamieszkania i wszczął awanturę wyzywając matkę. Mieszkaniec gminy Bała Piska ponownie trafił do policyjnego aresztu. Tym razem decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.
Sprawcy przemocy grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
(asz)